Przewodnik dla tych, którzy chcą od życia dużo więcej.
„Jesteś niesamowity, jak tylko zarobię, to natychmiast skorzystam. Kiedyś się spotkamy…” – słyszę co chwilę. Z automatu odpowiadam: „mhmm, a na siłownie zapiszesz się, kiedy schudniesz. To nie tak działa”.
Tysiące ludzi myli szkolenie z pompowaniem się motywacją. Mylą uczenie się, z inwestycją.
Ponieważ nie jestem znawcą eventów motywacyjnych, nie zajmuję się uczeniem dla uczenia i nie prowadzę szkoleń napakowanych teorią, odniosę się tylko do inwestycji. Na tym akurat znam się doskonale.
Wiedza jest ogólnodostępna
Żyjemy w epoce informacji. Jest tak duży jej nadmiar, i to dostępnej za darmo, że nie jesteśmy w stanie jej przyswoić. To oznacza, że płacisz nie za wiedzę, tylko za czas i jakość tej wiedzy. Płacisz za to, że ktoś z całej masy informacji wyselekcjonował wiedzę za Ciebie. Otrzymujesz w skondensowanej formie tylko to, co jest najbardziej wartościowe i Tobie potrzebne. Warto wziąć to pod uwagę, kiedy planujesz swój rozwój.
Ten punkt prowadzi do prostego wniosku: skoro wiedza nie jest problemem, natomiast wszystko sprowadza się do sposobu jej przekazania tak, żebyś ją zrozumiał, to warto stosować zasadę: Uczę się od ludzi, którzy potrafią mnie nauczyć.
Jak to sprawdzić? Takie osoby mają technologię, która działa, a to, czy działa, sprawdzisz przyglądając się ludziom, którzy skorzystali z tej technologii.
Przestań szukać „achów, ochów i zachwytów”, zacznij szukać wyników. Szukaj przykładów uczniów, którzy stosują nabyte umiejętności. Pytaj ich o ocenę szkolenia wtedy, kiedy emocje już opadną. Właśnie te opinie są najcenniejsze i najbardziej miarodajne.
Czas – to drugi parametr, za który powinieneś zapłacić
Ktoś poświęcił swój czas na uzyskanie wyników, których potrzebujesz. Ktoś popełnił mnóstwo błędów i znalazł rozwiązanie. Przychodząc do niego płacisz mu właśnie za to, że nie musisz eksperymentować. Oszczędzasz czas i prawdopodobnie bardzo dużo pieniędzy. Wniosek: zacznij szukać praktyków. To osoby, które odniosły sukces w danej dziedzinie i to wielokrotnie. To oznacza, że ich wiedza nie jest przypadkowa. Mają system, który działa.
Spójność
Jest mnóstwo nauczycieli, którzy prowadząc szkolenia traktują je jak terapię dla… siebie. Na sali uczą jednego, a w codziennym życiu sami tego nie stosują.
Szukaj spójności, zarówno na sali szkoleniowej, jak i w życiu takich nauczycieli. W dobie internetu, forów internetowych, grup, to proste. Przed zakupem możesz poprosić taką osobę, aby dała Ci kontakty do swoich uczniów. Odważ się zadać ludziom pytanie „czy warto i czy nauczyciel jest spójny w tym, czego uczy.”
Inwestycja
Ludzie chodzą na kursy po tabletki szczęścia. Uczą się dla samego faktu uczenia. Nie ma w tym nic złego, pod warunkiem, że są tego świadomi.
Proponuję Ci podejście biznesowe. Zacznij myśleć w kategoriach inwestycji, czyli tego, że dzisiaj odmawiasz sobie przyjemności, może nawet pożyczasz pieniądze. To tak jakbyś kupował niezwykle wydajną maszynę, która ma włożyć Ci pieniądze do kieszeni. Takie myślenie prowadzi do kilku wniosków:
- Szukaj praktycznych umiejętności, które przyśpieszą Twój rozwój w dziedzinie, w której tego realnie potrzebujesz
- Szukaj inwestycji, które są bezpieczne. To oznacza, że nie stracisz, ale zyskasz. Szukaj inwestycji z jak najszybszym zwrotem i zyskiem.
Tutaj pomoże Ci sposób myślenia przedsiębiorczych osób. Takie osoby szukają umiejętności, na które są klienci. Więc ucz się tego, co natychmiast wykorzystasz. Takie osoby szukają również umiejętności, które działają szybko. Dowiedz się od uczestników kursów jak długo musieli czekać na rezultaty i jak szybko zarobili dzięki nowym umiejętnościom.
Kontynuacja
Właśnie na tym etapie większość osób odnosi porażkę. Nazywam to „szaforozwojem”. Wracają z kursu, patrzą z nostalgią na materiały i… odkładają je do szafy, żeby poczekały na … no właśnie na co?
To, czego często brakuje, to wsparcie ze strony szkoleniowca po zakończeniu kursu. Wyobraź sobie, wyszedłeś ze szkolenia, minęło kilka dni, zderzasz swoją nową wiedzę z rzeczywistością i pojawiają się pytania, a Ty nie znasz na nie odpowiedzi. Utknąłeś w martwym punkcie.
Dlatego szukaj szkoleń, które podtrzymują u Ciebie motywację do działania. Poznasz je po cyklu SMSów, maili, które mają za zadanie wymusić Twoje działanie.
Szukaj szkoleń, które zawierają konsultacje, webinary albo bezpośredni dostęp do trenera. To niezwykle ważne, kiedy zaczynasz stosować nabyte umiejętności.
Z mojego doświadczenia wynika, że dopiero podczas webinarów ludzie uczą się ważnych szczegółów i zastosowań.
Nauka przez doświadczenie
„Kiedy usłyszysz, zapomnisz. Kiedy zobaczysz, zapamiętasz. Kiedy doświadczysz to zrozumiesz”.
Tylko szkolenia, podczas których uczysz się przez doświadczenie, fizyczne ćwiczenia, dają Ci zrozumienie. Gdyby było inaczej wystarczyłyby Ci nagrania lub kursy internetowe.
Dopiero, kiedy uczestniczysz w dobrym kursie stacjonarnym, który jest ułożony z ćwiczeń i praktyki, rozumiesz te nowe umiejętności i co najważniejsze – potrafisz je wykorzystać.
Wiesz, co jest najlepsze? Kiedy uczysz się przez doświadczenie, to potrafisz sam się korygować. Nazywam to samorozwojem.
Pokazałem Ci moje podjeście do wybierania szkoleń i trenerów. Wiem o tym sporo, ponieważ mój dziadek wpoił mi, że „czego się nauczysz, tego nikt Ci nie odbierze”.
Wiem o tym sporo, ponieważ dzisiaj sam uczę ludzi i jestem nauczycielem uczącym przez doświadczenie. Dołącz do grupy Akademia MBA (facebook) i poznaj uczestników moich szkoleń.
Pamiętaj – najpierw siłownia, później sylwetka.
Najpierw szkolenie, później wyniki.