Do tego artkułu sprowokowały mnie optymistyczne komentarze w grupach dyskusyjnych dotyczące prowadzenia własnej firmy, które zbiegły się w czasie z planami przyszłorocznych wymiarów składek zdrowotnej i na ZUS (szacunkowo razem 1 435 zł) oraz najniższego wynagrodzenia planowanego na 2 450 zł brutto co daje wypłatę pracowniczą na poziomie 1 775 zł, a pracodawcy koszt całkowity ok. 2 955 zł.
Dlatego w tym wpisie postaram się zmierzyć z olbrzymią barierą postawioną przed osobami pełnymi zapału i chętnymi do otwarcia działalności gospodarczej. Barierą w postaci kosztów pracy i kosztów stałych, których większość osób nakręconych optymizmem nie dostrzega lub nie bierze pod uwagę. Najczęściej uważają, że uda się „zakombinować”;
firma zarejestrowana za granicą, umowy – zlecenia, rozliczenia pod stołem, dotacje itp. Jeśli chcesz prowadzić biznes na poważnie to tak nie działa.
Dołożę też starań, aby pokazać Ci za ile musisz sprzedać usług lub towarów w każdym miesiącu, aby zarobić na … przetrwanie, a ile jeśli chcesz zarabiać określone kwoty.
Pokażę Ci również mój sposób myślenia i podejście do różnych sposobów zarabiania. Będzie bardzo konkretnie, bardzo praktycznie i … będę również lokował własne produkty w tym wpisie, ponieważ na co dzień zarabiam doradzając przedsiębiorcom w prowadzeniu zyskownych firm.
Kilka istotnych założeń na początek:
- Nie podejmuję tematów zakładania firm poza granicami kraju, ponieważ temat dotyczy prowadzenia firmy w Polsce zgodnie z przepisami prawa.
- Wiele firm korzysta z umów zleceń lub umów o dzieło – to optymalizacja i ustawodawca zawsze może to ograniczyć. Dlatego w wyliczeniach będę odnosił się do zatrudniania pracowników na umowę o pracę.
- Uważam, że firma powinna mieć dodatni wynik operacyjny z bieżącej działalności (EBITDA), a wszelkie optymalizacje mogą co najwyżej powiększyć zyski wypracowane z bieżącej działalności. Jestem zdecydowanym przeciwnikiem niewydolnych operacyjnie firm, które istnieją tylko dzięki lukom prawnym, znajomościom, dotacjom lub optymalizacjom umów o pracę.
- Artykuł dotyczy mikro-firm, dlatego nie ujmuję w nim prowadzenia spółki z.o.o., w której możemy ominąć ZUS, przynajmniej częściowo jako właściciele. Zdecydowana większość firm zaczyna od najprostszej DG, a później przekształcają się w spółki.
Jeśli to jest dla Ciebie w porządku, to zapraszam do lektury.
Przedsiębiorca to ktoś, kto pracuje bez gwarancji sukcesu.
Pracownik zawsze chce mieć gwarancję!
Zdecydowanie najciężej jest na początku prowadzenia firmy. Z jednej strony entuzjazm i optymizm z drugiej strony szybko znikające pieniądze na przeróżne wydatki i najczęściej niska sprzedaż, często niewystarczająca na pokrycie bieżących zobowiązań.
Jak wygląda sytuacja na polskim rynku, jeśli chodzi o przedsiębiorstwa?
Według raportu PARP (Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości) za 2016r. w Polsce funkcjonowało 1 840 000 firm, z czego 96% to mikro i małe firmy!
Fakty są takie, że aż 59 ze 100 firm kończy działalność w okresie pięciu lat od jej otwarcia. Ale nie to mnie przeraża. Z 41, które przetrwały tylko 6 radzi sobie dobrze, a 2 wybitnie. To oznacza, że większość przedsiębiorców albo gdzieś popełnia błędy, ale zakłada firmy celowe, na krótki okres.
W tym artykule zajmę się potencjalnymi błędami i niskimi zyskami malutkich firm.
Na co dzień pomagam przedsiębiorcom budować zyskowne firmy. Robię to poprzez blog, który czytasz, podcast Zarabiamwbiznesie.pl, kanał na youtube, kursy on-line z webinarami, warsztaty i konsultacje.
Trafiają do mnie głownie samozatrudnieni, osoby zatrudniające kilku i kilkunastu pracowników. Tysiące rozmów i ponad 400 wykonanych budżetów w różnych firmach doprowadziło mnie do kilku przemyśleń. Oto one.
Według moich kalkulacji najgorszym okresem, jeśli chodzi o zyskowność jest moment, kiedy ktoś prowadzi firmę i zaczyna zatrudniać pierwszych pracowników. Zaryzykuję stwierdzenie, że przełom mentalny w umyśle przedsiębiorcy następuje, kiedy postanawia zatrudnić pierwszego pracownika, następnie, kiedy powiększa zespół do 3-4 osób, kolejno do 8-10. A następnie to już „nic strasznego”.
Dlaczego początki są najtrudniejsze, jeśli chodzi o zyski i tak stresujące? Już tłumaczę.
- Olbrzymie koszty pracy, które pokazałem na grafice promującej ten artykuł. Oczywiscie jeśli postanawiasz działać w pełni legalnie i uczciwie, a do tego Cię namawiam jeśli docelowo chcesz żyć z własnej firmy.
- Ogrom czasu niezbędny do zarządzania tak małym zespołem. Bycie od wszystkiego, edukacja pracowników i nadzorowanie, a także tendencja do częstych rozmów w małej grupie i tworzenia „środowiska wzajemnej adoracji” – wszyscy jesteśmy fajni i nie wypada wymagać.
- Łączenie pracy na rzecz firmy (bycie pracownikiem) z zarządzaniem nią (bycie szefem).
Przyjrzyjmy się poszczególnym problemom i poszukajmy pomysłów na ich rozwiązanie.
Olbrzymie koszty pracy.
Nasz aparat państwowy skutecznie ogranicza rozwój ducha przedsiębiorczości na rzecz pracy etatowej. Nie mam tutaj na myśli tylko aktualnie rządzących. To dzieje się od dekad. Wsparcie na zasadzie niższego ZUSu przez pierwsze lata w żaden sposób nie pomaga lepiej prowadzić firmy. Nie podnosi kwalifikacji, nie daje wielu szans na rozwój. Pomaga natomiast żyć złudzeniami, że zawsze jakoś to będzie.
Samozatrudnienie – czyli jesteś tylko Ty.
Kiedy prowadzisz firmę jednoosobową Twoje stałe koszty to najczęściej 3000 do 5000 zł miesięcznie. Zaliczam do nich ZUS 1435 zł (od 2020r.) i administrację (księgowość, małe biuro, sprzęt, komputer, oprogramowanie, koszty samochodu lub transportu) przyjmijmy bardzo skromnie 2500 zł miesięcznie.
Podsumujmy:
Twój wypracowany zysk z musi wynieść min. 4000 zł, aby opłacić wszystkie miesięczne koszty (ZUS i administracja)
W firmie handlowej będzie to różnica między wartością sprzedaży, a kosztami zakupów towarów. Najczęściej marże w handlu oscylują w okolicach 30%. To oznacza, że miesięcznie należy sprzedać towary za ok. 14000 zł netto, aby zarobić tylko na koszty.
14000 zł (sprzedaż) – 9800 zł (koszt sprzedanych towarów) = 4200 zł zysku, czyli 30% marży
A gdzie pieniądze, które masz w towarze na magazynie, pieniądze u klientów (terminowe faktury), windykacja należności, koszty dystrybucji towarów, ewentualne podatki i opłaty?
Oczywiście każdy z czytelników może podstawić tutaj swoje cyfry i marże na których pracuje. To tylko przykład demonstrujący sposób myślenia, który powinien przyświecać przedsiębiorcy: koncentruj się na marży, nie na sprzedaży.
W firmie usługowej, gdzie najważniejsza jest praca ludzka marże są dużo wyższe. Przyjmijmy marżę na poziomie 70%, koszty zużytych materiałów to 30%.
To oznacza, że miesięcznie powinieneś wykonać usługi o wartości minimum 5700 netto miesięcznie, aby zarobić tylko na koszty.
5700 zł (wykonane usługi) – 1710 zł (koszt zużytych materiałów) = 4000 zł zysku, czyli 70% marży
A gdzie system pozyskiwania klientów, negocjacje cen, ewentualne reklamacje, nieprzewidziane opóźnienia.
Dla jednych przedsiębiorców powyższe cyfry stanowią olbrzymie wyzwanie, szczególnie na początku drogi i wtedy, kiedy je pomnożymy przez 12 miesięcy, uświadamiając sobie, że kiedy wyjeżdżasz na wakacje nie sprzedajesz.
Jeśli zaciekawiłem Cię to czytaj dalej, ponieważ po „straszeniu” będą praktyczne podpowiedzi!
Twoja firma zaczyna się rozrastać i postanawiasz zatrudnić 2 pracowników. Dla uproszczenia przyjmijmy najniższą krajową – od 2020r. będzie to prawdopodobnie 2450 zł co stanowi całkowity koszt pracodawcy na poziomie 3000 zł.
Oczywiście na rynku mamy niedobór pracowników i realne wypłaty nawet te najniższe to minimum 2 200 zł „na rękę” co stanowi koszt dla pracodawcy na poziomie 3700 zł!!! Ale dla porządku artykułu wpiszę minimalną krajową, Ty oczywiście weź pod uwagę swoją sytuację. Koszty pracy możesz policzyć samodzielnie korzystając z kalkulatora [kliknij].
Oto przykładowe wyliczenia dla mikro-firmy z dwoma pracownikami.
Twój ZUS niezmiennie 1435 zł
ZUS i wypłaty pracowników 2 z 3000 zł = koszt pracodawcy 6000 zł
Razem 7500 zł z tego pracownicy otrzymają na rękę po 1800 zł, czyli z 7500 zł państwo otrzyma 7500 – 3600 = 3900 zł. To prawie 52% tego co Ty zapłacisz.
52% to bezpośrednie podatki za przywilej bycia przedsiębiorcą i możliwość zatrudniania pracowników. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że państwu jest na rękę „produkcja pracowników”, dlatego tak kurczowo trzyma się umów o pracę i tak ochoczo zwiększa najniższą pensję. Ale zostawmy politykę, ponieważ my musimy prowadzić firmę, a bez pracowników szanse na wakacje maleją.
Co z kosztami administracji? Przy dwóch pracownikach koszty Twojej administracji (lokal, narzędzia do pracy, obsługa pracowników, urlopy, chorobowe) prawdopodobnie wzrosną. Przyjmijmy bardzo delikatnie wzrost tylko o 500 zł na każdego pracownika. Koszt administracji to 2500 zł + (2 x 500 zł) = 3500 zł. (ZUS i administracja 11000 zł)
Podsumujmy:
Wypracowany zysk z Twojej 3-osobowej firmy musi wynieść minimum 11000 zł, aby zarobić tylko na koszty.
Firma handlowa przy 30% marży musi wykonać sprzedaż za min. 37000 zł netto miesięcznie.
Oczywiście Ty podstawisz swoją marżę do tych wyliczeń. Pmoże Ci w tym pomoże.
Firma usługowa przy 70% marży musi wykonać usługi za minimum 15700 zł netto.
Teoretycznie „to jest do zrobienia” możesz pomyśleć, w końcu jest już nas tylu, ale… gdzie Twój zysk, Twoja pensja i gdzie czas niezbędny do zarządzania tym procesem.
Zakładam, że zakładając firmę planowałeś zarabiać dużo więcej niż na etacie. 5, 10, 20, 30… tysięcy miesięczne? Jakich zysków oczekiwałeś?
Załóżmy, że Twoja oczekiwana miesięczna wypłata (zysk) w jednoosobowej firmie to 5000 zł, a w firmie z dwoma pracownikami 10 000 zł miesięcznie.
Wstawmy to do naszych wyliczeń.
Firma jednoosobowa
Koszty miesięczne 4000 zł. Oczekiwany zysk netto po opodatkowaniu 5000 zł. Marża w firmie handlowej 30%, usługowej 70%.
Sprzedaż miesięczna w firmie handlowej to minimum 34000 zł netto w każdym miesiącu.
34000 zł – 70% koszty sprzedaży = 10200 zł zysku – 4000 zł koszty stałe = 6200 zysku brutto – 18% podatku = 5084 zł Twojej wypłaty.
Sprzedaż miesięczna w firmie usługowej to minimum 14600 zł netto w każdym miesiącu.
14600 zł netto – 30% koszty sprzedaży = 10220 zł zysku – 4000 zł koszty stałe = 6220 zł zysku brutto – 18% podatku = 5100 zł naszej Twojej wypłaty.
Moje pytania do Ciebie brzmią:
Czy potrafisz samodzielnie sprzedaż, dostarczyć i odebrać pieniądze za towary o wartości 34000 zł netto w każdym miesiącu?
Czy potrafisz pozyskać klientów i wykonać w każdym miesiącu i rozliczyć usługi o wartości 14600 zł netto?
Chcesz zatrudniać ludzi? Czytaj dalej!
Firma trzyosobowa: Ty i dwójka pracowników! Oczekiwana Twoja pensja (zysk) to 10 000 zł w każdym miesiącu.
Koszty miesięczne 11000 zł. Oczekiwany zysk netto po opodatkowaniu 10 000 zł..Marża w firmie handlowej 30%, usługowej 70%, wyliczenia jak powyżej, chociaż tutaj prawdopodobnie pójdziesz w kierunku podatku liniowego 19%.
Sprzedaż miesięczna w firmie handlowej to minimum 78000 zł nettow każdym miesiącu.
Sprzedaż miesięczna w firmie usługowej to minimum 34000 zł nettow każdym miesiącu.
Moje pytania do Ciebie brzmią:
Czy potrafisz w swojej firmie sprzedaż, dostarczyć i odebrać pieniądze za towary o wartości 78000 zł netto w każdym miesiącu?
Czy potrafisz w swojej firmie pozyskać klientów i wykonać i rozliczyć w każdym miesiącu usługi o wartości 34000 zł netto?
Pytanie nr 3 – ile czasu zajmuje Ci rekrutacja, wdrożenia, nadzór, zarządzanie i rozliczenia pracowników?
To trzecie pytanie prowadzi nas wprost do kolejnych problemów w małej firmie, czyli czasu niezbędnego do ogarnięcia firmy. W szczególności do zarządzania pracownikami, do tworzenia systemów sprzedaży, obsługi klientów i być może do nakładów Twojej pracy jako pracownika we własnej firmie?
Fakty są takie, że kiedy Twoja firma jest na tyle duża, aby zapewnić pracę kilku, kilkunastu osobom to systemy, które wdrożysz, wzajemna edukacja i kultura w Twojej firmie zaczną prowadzić Cię do tego, że przestaniesz być pracownikiem we własnej firmie, a zaczniesz być prawdziwym właścicielem.
Odsuniesz się o tematów operacyjnych (wynik EBITA z Budzet-Frmowy.pl) i zaczniesz przeznaczać czas na optymalizację procesów, pozyskiwanie dotacji, dofinansowań i być może oszczędności w formach zatrudniania. Mówię o tym czasie w taki sposób: odłożysz łopatę i zaczniesz myśleć nad koparką.
Pracuj nad biznesem, nie w biznesie!
Jakie porady dla Ciebie przygotowałem.
Po pierwsze podejmij decyzję, czy jesteś samozatrudnionym czy właścicielem firmy?
Wolisz samodzielną swoją pracę na rzecz klientów? Wtedy bądź samozatrudnionym (freelanceerem). To nic innego jak praca etatowa tylko inaczej rozliczana. Ja dla przykładu jestem freelancerem w swojej firmie szkoleniowej:-)
Warto wtedy zapewnić sobie stały dopływ zleceń. Np. Taki, który zajmie Ci jak najmniej czasu i pozwoli zarobić na koszty, a resztę czasu przeznaczyć na zlecenia wysokomarżowe.
Drugi krok to postawienie na optymalizację procesów w swojej małej, jednoosobowej firmie, aby były powtarzalne i najlepiej zautomatyzowane. Oraz bardzo dobra wycena swojej oferty – przy sprzedaży towarów praca z marżą, a przy usługach wycena i kontrola czasu i jakości (uczę tego w Szkola-Biznesu.com.pl).
W tym systemie nie zatrudniałbym pracowników, ale oparłbym system o osoby współpracujące (freelancerów) – inne osoby samozatrudnione.
Jednak współpraca z nimi to traktowanie ich jak swoich własnych pracowników tylko w systemie rozliczeń bardziej korzystnym dla Ciebie niż umowa o pracę. To może być wyzwanie ponieważ teoretycznie nie możesz im nic nakazać (Zwycieski-Zespol.pl zdecydowanie Ci w tym pomoże)
Mój system pracy jako samozatrudnionego (przykłady):
Dopływ zleceń:
- Szkolenia w formie warsztatów – system sprzedaży zapewnia mi nowych klientów, a system ich obsługi (schemat szkoleń) sprawia, że wracają po więcej
- Szkolenia on-line połączone z webinarami – zapewniają dodatkowe zyski, a webinary sprawiają, że jestem bliżej klientów i mogę lepiej dopasować ofertę
- Konsultacje – wymagająca najwięcej mojego czasu forma pracy, ale dobrze wyceniona
Procesy:
- Zautomatyzowana sprzedaż, webinary, kalendarz szkoleń i konsultacji na 2 lata do przodu. Wersje on-line nagrane tak, aby klienci mieli jak najmniej pytań. Arkusze do konsultacji dzięki którym oszczędzam czas swój i klientów.
Mój zespół:
- Obsługa i serwis stron www – Arek
- Obróbka podcastów: dźwięk, transkrypcje i wideo – Grzegorz
- Remarketing – Jakub
- Foto i wideo – Miłosz
- Identyfikacja wizualna – Łukasz
- Prawnik – Marta i Radek
- Wirtualna asystentka
Moja oferta dla Ciebie jeśli jesteś freelancerem to zestaw szkoleń w formie warsztatów lub wersji on-line:
Szkoła Biznesu pomoże Ci zbudować wysoką wartość Twojej oferty i szybciej pozyskiwać dobrze płacących klientów.
Budżet Firmowy pomoże Ci uporządkować swoje finanse i lepiej wyceniać ofertę oraz rozliczać współpracowników/podwykonawców.
Zwycięski Zespół pomoże Ci zbudować zespół współpracowników, którzy będą solidnie pracować dla Ciebie.
Druga opcja to budowanie firmy w oparciu o własnych pracowników – podpowiedzi.
Tutaj po pierwsze powinieneś jak najszybciej zrozumieć, że nie jesteś od pracy!
Docelowo nie powinieneś sprzedawać i nie wykonywać samodzielnie usług. Jesteś od koncepcji, porządkowania procesów, nadzorowania pracy, podejmowania decyzji w oparciu o budżet i od organizowania pracy swoim pracownikom.
Następnie z budżetem na biurku powinieneś stworzyć model finansowy dla Twojej firmy. Kiedy to zrobisz będziesz wiedzieć w jakim okresie czasu możesz spodziewać się oczekiwanych zysków i jakie zaplecze ludzkie i finansowe musisz sobie zapewnić. Budżet firmowy jest niezbędny na tym etapie, a konsultacja otworzy Ci oczy i przyspieszy działanie.
Kolejny krok to budowa bardzo dobrego modelu rozwoju biznesu. Mam na myśli budowę wartości Twojej marki w oczach klientów, dzięki temu możesz liczyć na wyższe marże. Budowę efektywnego system marketingu, który pomoże Ci pozyskiwać nowych klientów. Udoskonalenie systemu obsługi klientów, dzięki któremu będziesz sprzedawać więcej i częściej, a docelowo zbudujesz lojalność klientów.
Taki plan rozwoju firmy uporządkuje Twoje działania i zapewni dopływ i utrzymanie klientów w sposób przewidywalny i kontrolowany. Szkoła Biznesu została zaprojektowana właśnie do tego celu.
Ostatni etap to mądre zatrudnianie odpowiednich pracowników. Organizacja ich pracy, nadzór i rozliczanie. A tak naprawdę stworzenie systemu, który docelowo sprawi, że Twoja firma będzie działała samodzielnie.
Aby to było możliwe wracamy do procedur, map procesowych, list kontrolnych i zakresów obowiązków. Większość małych przedsiębiorców to ignoruje, a kiedy zaczynają się do tego dziękują za to, że ktoś otworzył mim oczy.
Dlaczego to takie ważne?
Ponieważ połączenie dobrego planu z umiejętnością otaczania się odpowiednimi ludźmi, którzy wiedzą co i jak mają robić, a przede wszystkim robią to da Ci strategię wyjścia z firmy.
Jeśli dodatkowo swoje plany i decyzje zabezpieczysz dobrym budżetem to w krótkim czasie (1-2 lata) staniesz się właścicielem firmy, która działa samodzielnie i przynosi Ci ponadprzeciętne zyski.
Mój system pracy jako właściciela firmy (salonpieknecialo.pl):
Dopływ zleceń:
- Praca na systemie recepcyjnym połączonym z czatem, botem na facebooku i systemem mailingowym
- Comiesięczne promocje i niespodzianki, potykacz przed salonem i filmy reklamowe w witrynach
- Prowadzenie klientów zgodnie z planem pielęgnacji gabinetowej i domowej
- Sklep internetowy Kobiece-Kosmetyki.pl
Procesy:
- Obsługa klienta dokładnie taka jak pokazana na filmie [KLIKNIJ]
- Mapy procesowe, procedury i listy kontrolne na każdym etapie pracy
- Przyporządkowanie zakresów obowiązków
Zespół:
- Menedżer salonu
- Recepcja jako serce biznesu – przepływ komunikacji klient-zespół-szef
- Kosmetyczki
- Stylistki paznokci
- Makijażystka
- Zespół wspierający – kadry, księgowość, rodo, prawnik, strony www itp.
Podsumowanie.
Pamiętaj, że koszty prowadzenia biznesu są bardzo wysokie. Im mniejsza firma tym wyższe procentowo jej koszty stałe. Dlatego bardzo ostrożnie podchodź do zwiększania kosztów. Zatrudniaj pracowników tylko jeśli ich stanowisko i oni sami zarabiają na siebie i firmię.
Jeśli coś NIE zarabia – wynajmij to!
Zyski nie biorą się z oszczędności, kupowania tańszych materiałów, towarów lub z wykorzystywania pracowników!
Zyski biorą się z optymalizacji kosztów, a optymalizacja kosztów to lepsze procesy w firmie.
Optymalizuj procesy tak, abyś potrzebował jak najmniej pracowników,
bez konieczności ich ponownego zatrudniania.
Prowadź budżet, licz cyfry i miej dobry plan. Ucz się od ludzi, którzy przeszli drogę, w którą wyruszasz. Inwestuj swój czas w pracę nad firmą, a nie w bycie pracownikiem w swoim biznesie.
Chyba, że jesteś samozatrudnionym. Wtedy sprzedawaj swój czas jak najdrożej lub wymyśl system, który będzie zarabiał, kiedy spisz lub kiedy jesteś na wakacjach.
Wszystkiego Zyskownego!
Przy okazji pozdrawiam Cię słonecznie z Teneryfy i mam dla Ciebie wakacyjną ofertę w dwóch opcjach!
Ta oferta uporządkuje Twoje zarządzanie firmą i przyśpieszy Twoje zyski. Dodatkowo da Ci bezpieczeństwo!
Opcja 1 w formie kursów on-line:
Pakiet trzech szkoleń w wersji on-line (oglądasz kiedy chcesz) z webinarami na żywo
Szkoła Biznesu on-line cena 997 zł
Budżet Firmowy on-line cena 797 zł
Zwycięski Zespół on-line cena 997 zł
Razem wartość pakietu on-line to 2 791 zł netto. Teraz możesz go nabyć w cenie tylko 1 997 zł netto
Dodatkowo otrzymasz półgodzinną konsultację indywidualną – Oferta ważna do 7 lipca 2019!
Kup teraz pakiet wartości 3 114 zł tylko za 1 997 zł netto [KLIKNIJ] lub wyślij dane do faktury na kontakt@adamgrzesik.pl
Opcja 2 w formie warsztatów (kursy on-line są zawarte w cenie):
Szkoła Biznesu cena 2970 zł za 3 dni warsztatów, comiesięczne webinary i dostęp do wersji on-line
Budżet Firmowy cena 1970 zł za 2 dni warsztatów, webinary i dostęp do wersji on-line
Zwycięski Zespół cena 2970 zł za 3 dni warsztatów, comiesięczne webinary i dostęp do wersji on-line
Razem wartość pakietu nr 2 to 7910 zł netto. Kup teraz pakiet warsztatów w cenie tylko 5997 zł netto
Dodatkowo otrzymasz 3 półgodzinne konsultacje indywidualne wartości 970 zł po każdym kursie! Oferta ważna do 15 lipca 2019!
Kup pakiet wartości 8880 zł za 5997 zł netto! [KLIKNIJ] lub wyślij dane do faktury na kontakt@adamgrzesik.pl
Pobierz sobie aktualny [KLIKNIJ]
Być może myślisz, że to tylko cyfry, ale te cyfry to konkretne pieniądze na Twoim koncie po zakończeniu każdego miesiąca pracy.
Ja kocham ludzi, podróże i biznes. Uczciwie wynagradzam pracowników i współpracowników, klienci cenią mnie za wyjątkowy stosunek jakości do ceny i ponad 86% z nich wraca po więcej. Dlaczego? Dlatego, że im się to opłaca!
Kiedy piszę ten artykuł siedzę nad Oceanem Atlantyckim podczas czwartych wakacji w tym roku. Łącznie planuję ich dziewięć. Jednocześnie prowadzę firmy, w których jestem samozatrudniony – opcja, którą opisałem powyżej. Mam też salon kosmetyczny i 11 pracowników, którzy zarabiają więcej niż gdziekolwiek indziej. Płacę olbrzymie podatki i składki ZUS, a jednak nie zamieniłbym biznesu na nic innego. Wiem, że mam system, w którym potrafię przekazać Ci moją wiedzę, a kiedy spotkamy się osobiście to przekażę Ci nawet moje doświadczenie.
Dlaczego powinieneś zainwestować w wiedzę i ofertę, którą przygotowałem?
Ponieważ samodzielnie będziesz dochodzić do tego latami. To za co mi płacisz to Twój CZAS, sposób na szybkie ZYSKI i prosty SYSTEM, w który włożyłem zdobytą wiedzę i moje doświadczenie. Ale to ty rządzisz swoimi decyzjami. Możesz przejść na kolejną stronę przeglądarki i nic się nie zmieni. Za moment wrócisz do swojego życia. Możesz też podjąć decyzję i zainwestować.
Opcja nr 1: Pakiet On-line dla osób lubiących samodzielną pracę w swoim tempie
Opcja nr 2: Dla konkretnych, którzy rozumieją, że spotkanie na sali z innymi przedsiębiorcami i ćwiczenia oraz praca nad swoją firmą jest niezbędna, aby zyskać spokój, wolność i bezpieczeństwo. przy okazji również ponadprzeciętne zyski.
Ponieważ teraz, w momencie decyzji kształtujesz swoją przyszłość, pozwól, że zostawię Cię z Twoją decyzją.
TAK! Jeśli posiadasz już któryś z moich kursów lub uczestniczyłeś w warsztatach mam też opcję dla Ciebie – po prostu napisz na kontakt@adamgrzesik.pla będziesz więcej niż zadowolonym przedsiębiorcą!
Czekałam na Twoją decyzję i na Ciebie!